Moje ukochane zdjęcie z pierwszego koncertu Aerosmith. To wtedy straciłam głowę i stanik.
Z największym uzależnieniem - Janis.
A tutaj Marley podczas przejażdżki metrem.
Jeden jedyny człowiek, który był w stanie wywrócić moje życie do góry nogami. Steven Tyler rzecz jasna.
Jeden jedyny człowiek, który był w stanie wywrócić moje życie do góry nogami. Steven Tyler rzecz jasna.
Zdjęcie zrobione przez Stevena, sama nie wiem kiedy.
Klub, w którym można poznać naprawdę ciekawe osobowości...
Toksyczna połówka Stevena. Joe okazał się być naprawdę dobrym kolegą.
Co ja się będę rozczulać, osobiście uważam, że pomysł sam w sobie jest świetny (pewnie dlatego sama go wcielam w życie :') i chciałabym Ci pogratulować równie własnego pomysłu na przerabianie zdjęć, wzorując się najlepszymi w świecie - polaroidami!
OdpowiedzUsuńJa jestem jak naaajbardziej na tak ♥
A dziękuję bardzo serdecznie ♥
UsuńKocham polaroidy i stwierdziłam, że czemu by ich tutaj nie dać :D
No Hej !
OdpowiedzUsuńZa bardzo nie wiedziałam, gdzie Ciebie zaprosić, dlatego piszę tutaj ;) Tak, jeśli masz ochotę poczytać wypociny wariatki, która zarywa noce dla Bloggera i obecnie ma gips na ręku to... ZAPRASZAM xDD http://storiesmichaeljackson.blogspot.com/
Pozdrawiam i Zdrówka ^^
~Kacha <3